wtorek, 2 lutego 2010

My name is Shakespear...

... I shake the Spear of the McIntyre Clan!

Przy okazji biegania dzisiaj po sieci, natrafiłem na bluźniernik by Shakespear. Znaczy nie wiem czy nazwać to bluźniernikiem, przeklętnikiem czy w jakiś inny sposób. W każdym razie chodzi o obelgi i ich wersje.
A zważywszy że William dobrze się czuł w 7thowych klimatach, a i Witsa miał nad wyraz wyciągniętego, to warto sobie tam popatrzeć, gdyż niektóre ze zwrotów zaiste majstersztykami są.

Co więcej - na stronie znajduje się też generator, za pomocą którego można tworzyć wielce intrygujące obelgi. I tak się zacząłem zastanawiać, czy by nie dało się w naszym rodzimym pięknym, niegęsim języku stworzyć czegoś podobnego.
Co prawda brakuje mi koncepcji na drugą kolumnę i jak ją w polskim tłumaczyć, ale może wymyślimy sobie coś podobnego i równie ciekawego?

Zapraszam do lektury, pomyślunku i nadsyłania propozycji które przyjdą wam do głowy, niezależnie od kolumny w której miałoby to zostać umieszczone.

Stronę znajdziecie tutaj.
Ponadto generator.